środa, 11 września 2019

PAŁAC ZIMOWY - ERMITAŻ


Budynek sztabu Generalnego


Muzeum Ermitażu od strony Newy

Największe państwowe muzeum, kompleks pięciu budynków. Dzieło Francesco Bartolomeo Rastrelliego - Pałac Zimowy, służący jako rezydencja carska, Teatr Ermitażu, Mały, Wielki i Nowy Ermitaż, a także cześć budynku Sztabu Generalnego.
W Pałacu Zimowym, prócz strefy reprezentacyjnej i mieszkalnej były dwie cerkwie, teatr, muzeum, ogrody, telegraf, apteka z laboratorium, kancelarie, liczne kuchnie, spiżarnie, piwnice, pralnie, stajnie, ujeżdżalnie, powozownie, pomieszczenia dla sług istancje dla pałacowych grenadierów i straży pułków gwardyjskich.
Sam Ermitaż ( "miejsce odosobnienia" lub "siedziba  pustelnika"), jako muzeum powstał na polecenie Katarzyny II. 
Dzisiaj szczególną wartość wśród skarbów Ermitażu ( a to prawie 15 tysięcy obrazów, 12 tysięcy rzeźb, 600 tysięcy dzieł grafiki i tyle samo artefaktów archeologicznych, itp.) przedstawia kolekcja malarstwa zachodnioeuropejskiego i rzeźby. Są to obrazy Leonardp da Vinci, Rafaela, Velasqueza, El Greco, Rembrandta, Rubensa, Tycjana, Van Dycka, Poussina, Watteau, Chardina, a także dzieła wybitnych rzeźbiarzy od Michała Anioła do Canovy, Falcone, Houdona. i innych. Ermitaż posiada także bogatą kolekcję impresjonistów, z obrazami Renoira, Moneta, Cezanne`a, Van Gogha, Gauguina, Mattisse`a, Picassa, i rzeźby Rodina.
Można tygodniami chodzić po Ermitażu od sali do sali i cieszyć się arcydziełami wszechczasów!
Zapraszam na krótki spacer!


Fragment Schodów Jordanowskich, wykonanych z białego marmuru, pełne misternych zdobień snycerskich, złoceń i luster


Sala Wojenna, poświęcona dowódcom rosyjskim, demonstrującym heroizm w wojnie 1812r.


Mała Sala Tronowa, w niej znajduje się wykonany w Anglii srebrny tron carów rosyjskich 


Sala Herbowa,  na jej żyrandolach znajdują się herby guberni imperium Rosyjskiego


Mały świetlik w Sali Feldmarszałkowskiej i galeria 332 portretów generałów walczących w wojnie 1812r. i kampaniach w latach 1813 - 18145.


Wielki świetlik w sali malarstwa włoskiego XVII i XVIII w.





Wielka Sala Tronowa, zwana Georgijewską, ozdobiona jesty tronem carskim, 48 marmurowymi kolumnami i 28 żyrandolami


Sala  Malachitowa, w której kolumny są pokryte płytkami z malachitu. Była to paradna sala gościnna rodziny cesarskiej


Loggia Rafaela to dokładna kopia Galerii w Pałacu Papieskim w Watykanie. Herb Papieski zastapiono herbem Romanowów. Na 13 sklepieniach znajduje się 48 epizodów ze Starego Testamentu i 4 sceny z Nowego Testamentu


Sala pawilonowa - XIX-wieczna imitacja starożytnej rzymskiej mozaiki 


Sala pawilonowa - zegar Cooka ozdobiony ruszającymi się złotymi figurami pawia, koguta i sowy


W Sali Pawilonowej łączą się motywy renesansu, orientu i gotyku. Otwartą galerię podtrzymuje kolumnada z białego marmuru, a sufit jest bogaty w pozłacane stiuki


Sala Leonardo da Vinci


Włoska galeria renesansowa z obrazami, rzeźbą, majoliką i gobelinami z Włoch z XV-XVI wieku


Przyczajony chłopiec Michała Anioła Buonarotiego
.

Sala rzeźby i przedmiotów dnia codziennego starożytnej Grecji


Madonna


Lutnista - Caravaggio


Peter Lastman - Betsabe i jej toaleta


Aert van der Neer - Zimowa rzeka


Rembrandt van Rijn - Danae


Peter Rubens - Perseusz uwalnia Andromedę


Rembrandt  van Rijn - Święta rodzina z aniołami


Adam i Ewa - niestety nie zapisałam autora. Być może to obraz Cranacha , a być może Rubensa! ???




Dzieła włoskiego renesansu z XIII - XVw.




31 komentarzy:

  1. O jak pieknie, jaka wspaniala wycieczke mialas, mimo wszystko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Nie żałuję, bo co widziałam, to moje! :-))))

      Usuń
  2. Właśnie, mimo wszystko! Napatrzyłaś się na cuda, bogactwo, złoto kapiące skąd tylko mogło kapać i także na dzieła sztuki. Dobrze, że pojechałaś i dotrzymałaś do końca. Jak tam nóżka? Lepiej trochę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No prawie wytrzymałam. Nie byłam tylko w Carskim Sople. I nie przeszłam się po Ryskiej Starówce! Trudno! Widocznie tak miało być! ;-)

      Usuń
  3. Aż oczy bolą od ilości tych arcydzieł. A w realu? Tylko chłonąć! Super wycieczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego w ogóle nie idzie opisać. Nawet, jesli tak jak my, zobaczylismy tylko niewielki wyrywek tych cudów!

      Usuń
  4. Fuscilko, miałaś wspaniałą wycieczkę. Wszystko takie ogromne, rozległe i strasznie bogate. 48 kolumn i 28 żyrandoli w sali tronowej .... i jak to objąć wzrokiem? ;) nie mówiąc o aparacie fotograficznym.
    Powiedz Fuscilko jak się czułaś w takich ogromniastych salach?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli widzisz coś co chwilę, czyli mnogość złoceń w każdym możliwym miejscu, po pewnym czasie jakby obojętniejesz i to złoto staje się częścią integralna tego co widzisz. Ani mniej, ani bardziej ważną! Jest! I tyle!

      Usuń
  5. Ależ to muzeum gigantyczne, wielkie sale i sławne obrazy. Robią wrażenie już na zdjęciach, a co dopiero w rzeczywistości..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistości, nie jestem w stanie tego określić, bo nie widziałam wszystkiego, czyli np. sal prywatnych dawnych carów, czy galerii w budynku Sztabu Generalnego, albo kolekcji Faberge!

      Usuń
  6. Mam piękne albumy o Ernitażu z opisami zbiorów , jeszcze z minionej epoki , ale zobaczyć to na żywo , to dopiero przeżycie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kupiłam sobie tam odpowiednie a;bumy, ale widzieć to na żywo....! Nie do opisania frajda! :-)))

      Usuń
  7. Ermitaż, moje marzenie, - może kiedyś się uda !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uda się, jak tylko bardzo mocno będziesz chciała pomóc marzeniom! :-))))

      Usuń
  8. byłam, wzruszam się na każde wspomnienie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że za parę lat będę miała tak samo!
      :-))))

      Usuń
  9. W głowie mi się zakręciło od tych fantazji architektonicznych, rzeźbiarskich i malarskich. Z przyjemnością spacerowałam z Tobą po pięknych wnętrzach. Buziaki :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Momentami szyja bolała od zwrotów w górę i dół, czy z prawa na lewo! :-))))

      Usuń
  10. Super było zobaczyć to na własne oczy, niezapomniane wrażenie mimo tego co Cię spotkało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja! Nie wiem, jakby to było, gdyby mi noga odmówiła współpracy na początku wycieczki! Horror pewnie nie lada jaki! ;-))))

      Usuń
  11. Zaniemówiłam... jak tam pięknie <3 Dziękuję Kochana za tę podróż <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że sprawiłam Ci radość! Zapraszam na ciąg dalszy! :-))))

      Usuń
  12. Dziękuję za kolejny odcinek fascynującego serialu:) Zaczynam usychać z przejęcia i zazdrości:) Jesteś już druga osoba, która spowodowała, że zaczynam poważnie myśleć o Rosji, ale kiedy co do czego.. jeszcze to potrwa nim dojrzeje i wpadnę jak śliwka w kompot:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie usychaj, tylko planuj, bo to lubisz i dobrze Ci wychodzi. :-))) Tylko nie planuj jazdy autobusem! :-(((((

      Usuń
  13. wow,wow, jakie to cudowne, misterne malowidła ,rzeźby, wszystko w złocie i same sławy to tworzyły, perełki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oczopląsu idzie dostać od nagromadzenia tylu pięknych rzeczy, malowideł i rzeźb i przeróżnych artefaktów!
    Ale największe wrażenie zrobił na mnie Sobór Św. Izaaka, o którym będzie w następnym poście!

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj! Byłam,byłam. Pomyślałam i wyszło, że 2013 roku. Fantastyczne wrażenia! Nadal je pamiętam. Podobne kadry mam na twardym dysku. Pozdrawiam Cię ciepło Pola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz 100% racji! To miasto robi ogromne wrażenie, a ilość zabytków jest powalająca! Chyba miesiąc nie wystarczyłoby na zobaczenie wszystkiego!
      Serdeczności!

      Usuń
  16. Dwa razu byłam i prawie pół dnia chodziłam, a i tak za każdym razem coś nowego widziałam(i oczywiście "hity" - Leonarda i Rubensa z Rembrandtem). Zapamiętałam do dziś niewielkie rzeźby Rodina, przedstawiające "Miłość' :) Mam też kilka albumów z reprodukcjami, lubię oglądać choćby reprodukcje. A wnętrza cesarski, prawda? I ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez albumów, nawet robiąc masę zdjęć, byłoby ciężko później wszystko uporządkować! Kupiłam Petersburg i Carskie Sioło, którego jednak nie obejrzałam!
      Miłego weekendu!

      Usuń
  17. Faktycznie Ermitaż to jest cudowne miejsce. Człowiek mógłby podziwiać te dzieła sztuki i nie odrywać od nich wzroku. Wspaniała wyprawa. Jak byłam w Rzymie miałam to samo. Pełno tam przepięknych galleri.

    OdpowiedzUsuń