A ja- zachęcam. To bardzo przyjazny serwis i daje wiele możliwości. Link do nowego bloga przecież możesz zostawić na starym. Ja także bloguję na blogspot. Pozdrawiam
Koniecznie, przekoniecznie Anuś, trzeba się tu przenieść na stałe. Miejsce dość przyjazne, z wieloma możliwościami i pełnym dostępem! Aneczko - uśmiechniętych, magicznych Świąt! Pozdrawiam ciepluśko
Fusilko, nie mam możliwości pisania komentarzy na bloxie, a nowego konta nie będę już tam zakładać. Piszę tu, bo nie mogę przecież nie pogratulować Ci blogowego jubileuszu. Gratuluję!!! :)Serdecznie pozdrawiam :))
Nie umiem się tym obsługiwac. trudno! takam niemota i już! Scarlet. Strasznie mi przykro. Podaj namiary na inne Twoje blogy, bo nawet nie wiem, gdzie Cie szukać!
Fusilko, ja ostatnio rzadko odwiedzam internet. Gdybyś chciała mnie odwiedzić - moja stała strona "O Bałkanach słów kilka" jest TU: http://po50ce.blogspot.com/ Ściskam z całych sił :))
Fusilko, kochana, ja do Ciebie zaglądam, ale nie mogę komentować. Mam nadzieję, że od czasu do czasu i tu zaglądasz. Przesyłam Ci świąteczne wielkanocne życzenia wszystkiego Naj.... Serdecznie pozdrawiam :))
Fusilko, dobijam się do Ciebie drzwiami i oknami i wciąż nie mam dostępu na bloxie. Przepraszam ogromnie za ciszę i uparte milczenie. Małpa jestem, wiem. Mam cichusieńką nadzieję, że jakoś się pozbierałaś, poukładałaś, że stajesz na nogi, wysoko unosisz głowę i dziarsko wypinasz pierś. Przytulam Cie bardzo cieplutko! A na te cudne Święta Wielkiej Nocy życzę Ci dużo wiary i nadziei. Dużo radości, serdeczności, uśmiechów. Niech będą piękne! Serdecznie pozdrawiam i cmokaśnie też!
A ja- zachęcam. To bardzo przyjazny serwis i daje wiele możliwości. Link do nowego bloga przecież możesz zostawić na starym. Ja także bloguję na blogspot. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i jestem... bez logowania mogę się przywitać!!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia na nowym miejscu.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńi możesz nawet (jeśli oczywiście chcesz) przenieść tutaj swoje teksty :)
OdpowiedzUsuńPrzeniosłam się - i mam z tego kupę frajdy! Spróbuj. Mam wrażenie, że nie będziesz żałowała. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, przekoniecznie Anuś, trzeba się tu przenieść na stałe. Miejsce dość przyjazne, z wieloma możliwościami i pełnym dostępem!
OdpowiedzUsuńAneczko - uśmiechniętych, magicznych Świąt!
Pozdrawiam ciepluśko
Samych Radości w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńkiedy się przeniesiesz?!? Wreszcie?!
Ja tu też czekam i zgadzam się z przedmówczyniami, że możliwości tu więcej :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam buziaki :)
Fusilko, nie mam możliwości pisania komentarzy na bloxie, a nowego konta nie będę już tam zakładać. Piszę tu, bo nie mogę przecież nie pogratulować Ci blogowego jubileuszu.
OdpowiedzUsuńGratuluję!!! :)Serdecznie pozdrawiam :))
Nie umiem się tym obsługiwac. trudno! takam niemota i już! Scarlet. Strasznie mi przykro. Podaj namiary na inne Twoje blogy, bo nawet nie wiem, gdzie Cie szukać!
OdpowiedzUsuńFusilko, ja ostatnio rzadko odwiedzam internet. Gdybyś chciała mnie odwiedzić - moja stała strona "O Bałkanach słów kilka" jest TU: http://po50ce.blogspot.com/
UsuńŚciskam z całych sił :))
ULCIA!
OdpowiedzUsuńJak ktoś się zlituje i da mi korepetycje w tej materii, bom niekumata okrutnie!
Fusilko, kochana, ja do Ciebie zaglądam, ale nie mogę komentować. Mam nadzieję, że od czasu do czasu i tu zaglądasz. Przesyłam Ci świąteczne wielkanocne życzenia wszystkiego Naj.... Serdecznie pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńFusilko, dobijam się do Ciebie drzwiami i oknami i wciąż nie mam dostępu na bloxie. Przepraszam ogromnie za ciszę i uparte milczenie. Małpa jestem, wiem.
OdpowiedzUsuńMam cichusieńką nadzieję, że jakoś się pozbierałaś, poukładałaś, że stajesz na nogi, wysoko unosisz głowę i dziarsko wypinasz pierś. Przytulam Cie bardzo cieplutko!
A na te cudne Święta Wielkiej Nocy życzę Ci dużo wiary i nadziei. Dużo radości, serdeczności, uśmiechów. Niech będą piękne!
Serdecznie pozdrawiam i cmokaśnie też!
Dasz rade :)
OdpowiedzUsuńProsto i jest ok:) Z blogspotem :)
Z tego co zdążyłam przeczytać to dobrze Ci idzie, a blog wciąga.
OdpowiedzUsuń